Jesienią i zimą zupa stanowi posiłek idealny, szczególnie dla sportowców. Rozgrzewa, nawadnia i jest źródłem wielu składników odżywczych. Nie masz pomysłu na zupę? Biegniemy z pomocą! Oto 3 przepisy na gorące i wartościowe danie. 

Zupa krem z dyni według eat me!:

Składniki na 5 porcji:

1 kg dyni
300 g ziemniaków
250g marchwi
25g masła
20 g oleju z rzepaku
125 g śmietanki kremówki
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka kurkumy w proszku
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka świeżego startego imbiru
pół łyżeczki kminu rzymskiego
sól, biały pieprz i cukier (lub ksylitol) do smaku

Przygotowanie:

W garnku z grubym dnem rozpuszczamy masło i dodajemy do niego olej, żeby masło się nie paliło. Kiedy tłuszcz się rozgrzeje, podsmażamy na nim pokrojoną w kostkę cebulę, świeży imbir oraz posiekany w cienkie plasterki czosnek. Następnie dodajemy obraną, pozbawioną pestek i pokrojoną w kostkę dynię. Mieszając podsmażamy ją przez około 5-7 minut. Dodajemy pokrojone w plastry ziemniaki i marchew. Zalewamy całość wodą, tak aby było jej dwa razy więcej niż warzyw. Gotujemy całość do momentu, aż wszystkie składniki będą miękkie.

W międzyczasie na małej suchej patelni prażymy kurkumę, słodką paprykę i kmin rzymski. Dodajemy przyprawy do gotującej się zupy.

Kiedy wszystkie warzywa będą miękkie, blendujemy całość na jednolitą masę i przecedzamy przez sito, aby pozbyć się pozostałych z dyni włókien. Dodajemy śmietanę, gotujemy całość jeszcze 10 minut, doprawiamy do smaku solą, białym pieprzem, cukrem (lub, jeżeli chcemy żeby było bardziej FIT, ksylitolem) i gotowe!

Propozycje podania:

Opcja pierwsza, czyli na modłę włoską: Do miseczki z przygotowanym przez nas kremem z dyni dolewamy kilka kropel oliwy truflowej i trochę startego parmezanu. Posypujemy do smaku orzechami włoskimi.
Opcja druga, czyli serowa: W miseczce do kremu z dyni dodajemy łyżeczkę śmietankowego serka topionego. Posypujemy całość podprażonymi na suchej patelni pestkami z dyni oraz garstką świeżej rzeżuchy.
Opcja trzecia, klasyczna: Nasz krem polewamy kilkoma kroplami oliwy z dyni, dodajemy podprażone płatki migdałów.
Opcja czwarta, „na bogato": Na maśle podsmażamy kilka podzielonych na cząstki świeżych fig. Dekorujemy nimi nasze zupy: na jedną miskę 3-4 czątki figi. Dodajemy również do każdej miseczki łyżeczkę sera gorgonzola.

Kurczak Tikka Masala

Składniki na 5 porcji:

500 g fileta z kurczaka lub mięsa z podudzia kurczaka
1 kg pomidorów krojonych w puszce
4 duże ząbki czosnku
1 cebula
130 g świeżego startego imbiru
dwie łyżeczki przyprawy garam masala
łyżeczka mielonej kolendry
łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
łyżeczka pieprzu cayenne
łyżeczka kurkumy
1/4 szklanki octu winnego
pół szklanki oleju rzepakowego
250 ml śmietanki-kremówki
80g masła
sól, cukier

Przygotowanie:

Kurczaka kroimy w kostkę. Dodajemy do niego drobno posiekaną połowę przygotowanego imbiru i czosnku, po pół łyżeczki garam masala, kolendry, kminu, po ćwierć szklanki octu winnego i oleju rzepakowego. Wymieszać, wstawić do lodówki w tej marynacie na godzinę do lodówki.

Na rozgrzanej patelni podsmażamy na oleju obraną i drobno posiekaną resztę imbiru oraz czosnku. Dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę. Smażymy na złoty kolor. Dorzucamy na patelnię kurczaka wraz z marynatą, dolewamy litr wody, dusimy około 10 minut.

W tym czasie na małej suchej patelni podprażamy pozostałą nam resztę przypraw. Dodajemy do duszącego się kurczaka.
Gdy kurczak się odpowiednio poddusi, dodajemy pomidory, masło oraz śmietanę. Całość gotujemy jeszcze około pół godziny. Gotujemy ryż basmati zgodnie z instrukcją na opakowaniu, pamiętając żeby przepłukać go w zimnej wodzie przed gotowaniem – dzięki temu będzie bardziej sypki.

Propozycja podania:

Kurczaka Tikka Masala podajemy z ryżem basmati, dekorujemy świeżą kolendrą, plasterkami świeżej papryki chili (pamiętajmy, że najwięcej ostrości jest w ziarenkach – jeżeli nie jesteśmy fanami bardzo pikantnych smaków, usuńmy je z papryczki chili). Danie można skropić limonką, dodać do niego łyżeczkę jogurtu naturalnego. Dobrze smakuje również z indyjskimi chlebkami: naan lub puri.

Chili con carne

Składniki na 5 porcji:

600 g mielonej wołowiny z antrykotu
1 cebula
3 ząbki czosnku
1 puszka fasoli czerwonej konserwowej
1 puszka konserwowej kukurydzy
1 świeża czerwona papryka
2 średniej wielkości marchewki
500 g pomidorów krojonych w puszce
łyżeczka koncentratu pomidorowego
łyżeczka kminu rzymskiego
dwie łyżeczki słodkiej mielonej papryki
dwie łyżeczki oregano
łyżeczka pieprzu cayenne
olej rzepakowy
łyżka masła
sól
pieprz
cukier lub ksylitol

Przygotowanie:

Na suchą głęboką patelnię wrzucamy: kmin, paprykę mieloną, pieprz cayenne, chwile prażymy. Dodajemy olej, wrzucamy posiekaną w kostkę cebulę i pokrojony w cienkie plasterki czosnek. Gdy cebula będzie miała złoty kolor dodajemy łyżkę masła i mielone mięso.

Gdy mięso się nieco podsmaży dodajemy pokrojone w cienkie paski marchew i świeżą paprykę. Dolewamy litr wody, puszkę pomidorów i dusimy aż do miękkości warzyw.

Fasolę i kukurydzę odlewamy z puszek i wrzucamy do naszego chili con carne. Całość gotujemy jeszcze przez 10-15 minut. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz cukrem lub ksylitolem.

Sposób podania:

Tak przyrządzone chili con carne najlepiej smakuje z ryżem, nachosami, lub zawinięte w placki do tortilli albo tacosy. Przed podaniem warto posypać posiekaną świeżą kolendrą oraz odrobiną startego żółtego sera. Można również dodać kleks kwaśnej śmietany bądź jogurtu. Ciekawą opcją jest też skropienie naszego dania sokiem z limonki.