Najlepszy długodystansowiec w historii Ligi Biegowej!
Kojarzycie Grzegorza Kujawskiego? Powinniście znać to nazwisko z rankingów naszej „pandemicznej” Ligi Biegowej. Ale to nie tylko najszybszy zawodnik na dystansie półmaratonu w historii Ligi. To także aktualny Mistrz Polski Masters (M40) na dystansie 3000 m oraz rekordzista Polski na tym dystansie! Sportowiec biegający na poziomie Mistrzostw Świata Mastersów i… nasz Ligowiec. Poznajcie historię Grzegorza!
- Swoją przygodę z lekkoatletyką rozpocząłem jeszcze w szkole podstawowej. Byłem dość dobrze zapowiadającym się średniodystansowcem, jednak splot nieszczęśliwych zdarzeń spowodował szybkie zakończenie kariery – opowiada nam Grzegorz. – przez 15 lat (!) nie podejmowałem żadnej aktywności fizycznej!
Zmieniło się to za namową żony Grzegorza. - Martwiła się o moje zdrowie. I słusznie! Zacząłem się ruszać – wspomina. Najpierw była koszykówka. Szybko jednak okazało się, że reszta dużo młodszych chłopaków, nie nadąża za nim na boisku. Wtedy pojawił się konkretny cel - marzenie z młodości - przebiec półmaraton!
- To był 2015 rok. Po około 3 miesiącach treningu udało się go zrealizować ten z cel w czasie 1:28:50. Na tamten moment taki wynik był spełnieniem najśmielszych marzeń! Na fali mojego entuzjazmu i rosnącej popularności biegania, pomyślałem: dlaczego by nie pociągnąć tego dalej, przecież nie jestem jeszcze taki stary!
I tak ta biegowa przygoda trwa do dzisiaj. Grzegorz trenuje samodzielnie, bazując na swoim doświadczeniu z młodości, ale też pogłębiając wiedzę z każdego dostępnego źródła. - Sporo też eksperymentuję w treningu, budując poniekąd własną myśl szkoleniową – przyznaje.
Jak zostałem rekordzistą Ligi
Najlepszym zarejestrowanych dotychczas wynikiem na 21.1 km w Lidze jest rezultat Grzegorza Kujawskiego z lutego b.r. Zawodnik opowiedział nam trochę o kulisach tego rekordowego półmaratonu.
- Luty był miesiącem treningowo bardzo trudnym. Zimowa aura i ostre mrozy mocno namieszały w moim planie treningowym. Mimo to, starałem się utrzymywać regularne treningi. W końcu udało się złapać nieco przyczepności i sprawdzić swoją aktualną dyspozycję. Do mojego rekordowego, jak się potem okazało, biegu przygotowałem się dzień wcześniej. Przez dwie godziny odśnieżając bieżnię! 😊 Szczerze mówiąc, nie nastawiałem się na tak długi dystans. Liczyłem na 10-15 km w nieco szybszym tempie niż zwykle. Pogoda jednak dopisała. Było słonecznie i prawie bez wiatru. Już po kilku kilometrach wiedziałem, że spokojnie dam radę przebiec maksymalny założony dystans, czyli 15 km. Jednak na 14. km pomyślałem sobie, że wynik w Lidze Biegowej na 10 km już mam, więc czemu by nie spróbować półmaratonu? Fizycznie czułem się wyśmienicie! Spadająca temperatura i dodatkowo mocno przemoczona odzież od pasa w dół (na bieżni stały kałuże wody) sprawiły, że zacząłem marznąć. Nie było wyjścia - ostatnie kilometry przyspieszyłem, kończąc bieg w rekordowym czasie.
Jak zostałem Mistrzem Polski Masters
Podczas rozgrywanych na początku marca 30. Halowych Mistrzostw Polski w Lekkiej Atletyce Grzegorz Kujawski został Halowym Mistrzem Polski w biegu na 3000m kategorii M40. Osiągnął w tym biegu czas 8 minut 50 sekund i 62 setne, tym samym został rekordzistą Polski w swojej kategorii wiekowej! Wynik osiągnięty przez naszego bohatera jest wynikiem o 5 sekund lepszym niż zwycięscy Halowych Mistrzostw Świata Masters z Torunia z 2019 roku!!! Takie wyniki pokazują, że w każdym z nas drzemie ukryty potencjał, a naszym zadaniem jest tylko go uwolnić.
- Liczę na to, że uda mi się jeszcze potwierdzić formę na „prawdziwych” zawodach ulicznych. Poważnie rozważam wzięcie udziału w Mistrzostwach Polski w Maratonie w Dębnie – mówi Grzegorz.
Trzymamy kciuki za nowe rekordy!